Osoba, która przeszła poważną chorobę powinna próbować ubezpieczyć się na życie. Prawdopodobieństwo, że się uda, jest tym większe im dłuższy czas od momentu zakończenia choroby. Odbywa się to zawsze na indywidualnych warunkach i trzeba się liczyć z możliwością odmowy ze strony zakładu ubezpieczeń.
Indywidualna ocena ryzyka
Każdy wniosek osoby, która wcześniej chorowała rozpatrywany jest indywidualnie. Analizowana jest ankieta medyczna oraz historia choroby. Często zakład ubezpieczeń kieruje klienta na dodatkowe badania. Cała proceduro może trwać 2-3 miesiące.
Decyzja należy do zakładu ubezpieczeń
Efektem będzie odmowa lub przyjęcie osoby do ubezpieczenia. Jeżeli decyzja będzie pozytywna, ubezpieczony będzie musiał zapłacić wyższą składkę niż osoba z „czystą” historią medyczną. Ubezpieczyciel może również zmodyfikować standardowe warunki umowy. Polega to zwykle na ograniczeniu sumy ubezpieczenia, czyli górnej granicy świadczenia, które może zostać wypłacone lub na wyłączeniu odpowiedzialności, jeżeli do zdarzenia (np. śmierci) dojdzie w następstwie powikłań związanych z przebytą chorobą.
Nie ma standardów
Niestety nie ma jednoznacznych szablonów postępowania w przypadku, gdy o ubezpieczenie wnioskuje osoba po przebyciu ciężkiego zachorowania. Przypadki chorobowe są zbyt złożone i różne od siebie, aby można było stworzyć jasne procedury. Każdorazowo konieczna jest indywidualna ocena.
Co można powiedzieć na pewno?
Po pierwsze, osoba, która obecnie cierpi na jakąś poważną chorobę, raczej nie zostanie ubezpieczona. Jeżeli jednak choroba, jak i proces leczenia z nią związany się zakończył, prawdopodobieństwo, że uda się kupić polisę na życie zwiększa się wraz z upływem lat.
Po drugie, może się zdarzyć tak, że jeden zakład ubezpieczeń odmówi nam ubezpieczenia, a inny nas przyjmie. Proces oceny wniosków przez towarzystwa ubezpieczeń jest bowiem zróżnicowany. Widać to chociażby po ilości pytań o stan zdrowia zawartych w ankietach medycznych. Jeden ubezpieczyciel zadaje ich kilkanaście, inny - kilkadziesiąt. Również warunki zaproponowane przez różne towarzystwa będą najprawdopodobniej różne. Jaki z tego wniosek? Nie rezygnować. Szukać ubezpieczyciela, który nas ubezpieczy.
Porada eksperta
Jak widać, zawarcie ubezpieczenia w przypadku osób, które przeszły poważne komplikacje zdrowotne nie jest łatwe. Najlepsza rada, której mogę Państwu udzielić – ubezpieczajcie się jako młodzi, jeszcze zdrowi ludzie. Młoda osoba, po pierwsze - zapłaci niższą składkę, po drugie - uzyska pewność, że polisa ochroni ją i najbliższych, nawet jeżeli zdiagnozują u niej raka lub inne poważne zachorowanie. Właśnie temu ma służyć ubezpieczenie.
Zofia Dmochowska