PIU wyjaśnia wątpliwości dotyczące polis zdrowotnych

W związku z pojawiającymi się niepochlebnymi opiniami na temat ubezpieczycieli zdrowotnych, podczas debaty zorganizowanej przez "Gazetę Prawną", sytuację wyjaśnił Paweł Kalbarczyk, przewodniczący Komisji Ubezpieczeń Zdrowotnych i Wypadkowych Polskiej Izby Ubezpieczeń.

Paweł Kalbarczyk odniósł się do informacji, że ubezpieczyciele zdrowotni wydają zaledwie niespełna 40% zebranej składki na usługi medyczne.– Pieniądze ze składek służą nie tylko na wypłaty bieżących świadczeń. Zakład zobowiązany jest budować też solidne rezerwy. Robi to po to, by zagwarantować klientowi niczym niezagrożony dostęp do świadczeń w przyszłości – wyjaśnił. Zgodnie z wymaganiami polskiego prawa towarzystwa lokują pozostałą część składki w bezpieczne instrumenty finansowe. Ubezpieczyciele nie robia tego, po to aby zarabiać na pieniądzach ze składek. Tak zainwestowane pieniądze stanowią rezerwę, która w razie nieszczęścia klienta zostanie uruchomiona i wykorzystana na usługi medyczne.

– Oczywiście towarzystwa muszą przeznaczać część środków na administrację, akwizycję i obsługę polis. Ale zdecydowana większość składek klienta służy jemu samemu – czyli zapewnianiu dostępu do usług medycznych – powiedział Paweł Kalbarczyk.

Źródło: PIU

PaS